Małopolscy funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej ujawnili kolejny przypadek nieprawidłowości w przewozie wyrobów energetycznych.
Funkcjonariusze małopolskiej Służby Celno-Skarbowej prowadzili kontrole pojazdów na autostradzie A-4 w okolicach Balic. Do kontroli zatrzymali cysternę, należącą do polskiego przewoźnika. Przeprowadzona kontrola wykazała, że w cysternie przewożony jest olej opałowy. Zgodnie z przepisami ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi, towar przewożony kontrolowanym pojazdem podlegał monitorowaniu przewozu. W tym przypadku kierowca posiadał numer referencyjny SENT, ale poruszał się kontrolowanym pojazdem bez włączonego geolokalizatora. Tym samym nie dopełnił obowiązków związanych z przewozem oleju opałowego.
Wobec stwierdzonych naruszeń przepisów kierujący pojazdem został ukarany mandatem w kwocie 5 tysięcy złotych, natomiast firmie przewozowej grożą dalsze poważne konsekwencje finansowe za niedopełnienie formalności związanych z przewozem wyrobów energetycznych.
Opracowanie: nadkom. Tomasz Kierski
Oficer prasowy
Małopolski Urząd Celno-Skarbowy w Krakowie